3.88. 81. 2. Riverside [promotional demo] 2003. Riverside discography and songs: Music profile for Riverside, formed 2001. Genres: Progressive Rock, Progressive Metal. Albums include Second Life Syndrome, Out of Myself, and Anno Domini High Definition.
Listen to music from Riverside - Second Life Syndrome like 03 - Conceiving You, 04 - Second Life Syndrome & more. Find the latest tracks, albums, and images from Riverside - Second Life Syndrome.
RIVERSIDE Second Life Syndrome (2xLP+CD 2019 reissue) - LP. Add to cart You gain 195 points [?] Loyalty program points By purchasing products included in the loyalty program, you gain points, which then can be exchanged to other products available in the store or for a permanent discount.
Opis produktu. Znamy już dokładną datę premiery najnowszego, piątego albumu Riverside – „Shrine of New Generation Slaves” ukaże się w Polsce 18 stycznia 2013. Najnowsze wydawnictwo dostępne będzie w dwóch wersjach: pojedynczego i podwójnego CD. Autorem szaty graficznej jest tradycyjnie Travis Smith.
Riverside é uma banda de rock progressivo da Polônia formada em 2001. Já em 2005 foi lançado Second Life Syndrome pelo selo InsideOut Music. Em 2007,
No Title Artist Composer Duration; 1: After: Riverside: 3:31: 2: Volte-Face: Riverside: 8:40: 3: Conceiving You: Riverside: 3:40: 4: Second Life Syndrome: Riverside
View credits, reviews, tracks and shop for the 2019 Vinyl release of "Second Life Syndrome" on Discogs.
151 votes, 17 comments. 259K subscribers in the progmetal community. A place to discuss music and anything else related to progressive metal.
Listen to Riverside Radio featuring songs from Second Life Syndrome free online. Listen to free internet radio, news, sports, music, audiobooks, and podcasts. Stream live CNN, FOX News Radio, and MSNBC. Plus 100,000 AM/FM radio stations featuring music, news, and local sports talk.
File: riverside-second-life-syndrome.zip. Please complete 1 task from the list below to verify you are human. It's free, and only takes about 30 seconds.
8oQwu. Łatwy zwrot towaru w ciągu 14 dni od zakupu bez podania przyczynyDarmowa dostawa od 150,00 złRIVERSIDE: SECOND LIFE SYNDROME (CD)OpisZapytaj o produktRecenzje Ut enim ad minim veniam, quis nostrud exercitation ullamco laboris nisi ut aliquip ex ea commodo consequat. Duis aute irure dolor in reprehenderit in voluptate velit esse cillum dolore eu fugiat nulla pariatur. Sed do eiusmod tempor incididunt ut labore et dolore magna aliqua. Ut enim ad minim veniam, quis nostrud exercitation ullamco laboris nisi ut aliquip ex ea commodo consequat. Bezapelacyjnie naważniejsza w tej chwili formacja z pod znaku progresywnego grania w kraju. Słuchając tej przepysznej płyty usłyszycie echa Anathemy, Pink Floyd czy Dream Theater ale też własny i nietuzinkowy styl - styl Riverside. Uwaga : okładkę stworzył sam Travis Smith ( : Opeth, Death, Gordian Knot..) !!1. After 3:312. Volte-Face 8:403. Conceiving You 3:394. Second Life Syndrome 15:405. Artificial Smile 5:276. I Turned You Down 4:347. Reality Dream III 5:018. Dance With The Shadow 11:389. Before 5:23Zapytaj o produkt Dbamy o Twoją prywatność Nasz Sklep wraz z Zaufanymi Partnerami przetwarza Twoje dane osobowe zbierane w Internecie np. IP Twojego urządzenia oraz informacje zapisywane za pomocą technologii służących do ich śledzenia i przechowywania, takich jak pliki cookies, sygnalizatory www lub innych podobnych technologii. Pliki cookies wykorzystywane są w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności, a także w celach analitycznych, marketingowych, oraz aby dostosować treści do Twoich preferencji i zainteresowań w tym także do wyświetlania spersonalizowanych treści (reklamowych) oraz do poprawnego działania strony internetowej. Warunki przechowywania lub dostępu do cookie możesz określić w Twojej przeglądarce. Klikając „Zamknij” wyrażasz zgodę na stosowanie ciasteczek zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki oraz na dostosowanie treści na stronie naszego Sklepu do Twoich preferencji, a także w celach statystycznych i marketingowych, w tym do wyświetlania spersonalizowanych treści (reklamowych). Zgodę możesz wycofać w dowolnym momencie poprzez usunięcie plików cookies z przeglądarki z danego urządzenia końcowego. Jeżeli klikniesz „NIE WYRAŻAM ZGODY” - nie będzie możliwe wejście na stronę Sklepu. Zamknij
Riverside „Second life syndrome” 2005 Mystic Production/Inside Out Music Nie będę ukrywał, że wolałbym ten „muzyczny pomnik” wznosić z innej perspektywy i w innych okolicznościach przyrody ale niestety to życie niemal rok temu napisało najgorszy z możliwych dla każdego (a już dla młodego, niesamowicie utalentowanego i podziwianego przez coraz szerszy krąg odbiorców swojej twórczości muzyka zwłaszcza) scenariusz. Mam szczególny, bo podwójny powód, aby wykreślić dzień 21 lutego ze swojego kalendarza; dokładnie rok wcześniej tego samego dnia przeżywałem śmierć swojej teściowej… To mała osobista dygresja, która nie będzie, a przynajmniej nie powinna mieć wpływu na to, co znajdzie się w dalszej części mojego „wywodu”. Z nazwą RIVERSIDE zetknąłem się jeszcze przed pojawieniem się na fonograficznym rynku ich debiutanckiego albumu. Do naszego „pierwszego zbliżenia” doszło w bardzo bezpieczny, bo typowy dla odbioru muzyki sposób – za pośrednictwem fal radiowych! Tak, to właśnie w Minimax trójkowej audycji Piotra Kaczkowskiego, niestrudzonego wyławiacza muzycznych perełek, nie tylko z krajowego podwórka, po raz pierwszy zetknąłem się z muzyką Warszawiaków – i to wystarczyło by ulec magii ich muzyki! Niewolnikiem grupy (całkowicie świadomie i dobrowolnie!) stałem się po wysłuchaniu debiutanckiego „Out Of Myself”. Stosując retorykę obecnego obozu władzy, mógłbym z cichą satysfakcją uchodzić za przedstawiciela/fana „lepszego sortu”, bowiem już na tak wczesnym etapie działalności zespołu potrafiłem dostrzec w grupie to, czego niektórzy chcący bardzo uchodzić za opiniotwórczych recenzenci dostrzec jeszcze wtedy nie mogli, albo nie chcieli (prawda panie red. Kirmuć?). Wraz z wydaniem „Second Life Syndrome” to uzależnienie jeszcze się pogłębiło! Nie jestem w stanie spośród kilku doskonałych produkcji zespołu wskazać tej naj, tak jak nie jestem w stanie wytypować tej jednej na której wyjątkowo błyszczy talent Piotrka Grudzińskiego, bo to niemożliwe! Tak jak nie jestem w stanie wytypować najwspanialszej JEGO solówki – to zadanie niewykonalne dla kogoś, kto przejawia dla tej grupy tak emocjonalny stosunek! Na potrzeby naszego cyklu należało jednak dokonać wyboru którejś z płyt grupy. Dlaczego stanęło na „Second Life Syndrome”? Ano choćby dlatego, iż ukazała się i towarzyszyła mi w mało ciekawym okresie mojego życia, ale także dlatego, że jej tytuł stanowi oczywistą paralelę do wspominanej właśnie rocznicy śmierci Piotra Grudzińskiego – Artysty Wielkiego Formatu! Ten „muzyczny pomnik”, to nasz (mój i Naczelnego) hołd oddany temu wybitnemu muzykowi. Jeszcze przed przystąpieniem do pracy nad „dwójką” muzycy zapowiadali, że jej muzyczna zawartość różnić się będzie znacznie, choć nie diametralnie od debiutu – miało być bardziej dynamicznie i ostro, bardziej metalowo i… słowa dotrzymali! Ale spokojnie, bez obaw – nie na tyle drastyczne były to zmiany, by mogły zniechęcić do zapoznania się z nowym materiałem tych zniewolonych debiutanckim krążkiem; co to, to nie! Materiał dzięki tej „wartości dodanej” zyskuje dodatkowo na różnorodności, a co za tym idzie na atrakcyjności! Wspomniany ciężar i dynamika pojawiają się tam, gdzie powinny i dozowane w takiej dawce, jaka w danym momencie jest niezbędna do osiągnięcia założonego efektu. Trzeba przyznać uczciwie, że „SLS to nie tylko album bardziej od debiutu zróżnicowany ale i trudniejszy w odbiorze. Niesłychane wrażenie może już wywoływać imponująca aranżacyjna finezja, zwłaszcza wziąwszy pod uwagę , że to dopiero druga płyta zespołu. Ale czemu tu się dziwić skoro już na debiucie grupa zaserwowała nam tak fantastyczną żonglerkę klimatami i emocjami? Nawiązanie w tym miejscu do debiutu jest jak najbardziej na miejscu, gdyż „SLS” stanowi jej logiczną kontynuację i zarazem drugą część tryptyku. Główny bohater tej opowieści, w pierwszej jej odsłonie zmagał się z poważnymi osobistymi problemami. Na „Second …” podejmuje próbę przewartościowania swojego dotychczasowego życia. Chce za wszelką cenę stanąć ba nogi, wybudzić się z letargu w jakim tkwił, zapomnieć o dotychczasowych niepowodzeniach i rzucić wyzwanie losowi. W sferze muzycznej łącznikiem obu albumów jest zapoczątkowany na poprzedniku cykl instrumentalnych utworów pod wspólnym tytułem „Reality Dream” – tym razem z dopiskiem „III”. Czy muszę dodawać, że równie jak poprzedzające go dwie wcześniejsze części znakomity? Ale „Reality Dream III” to dopiero utwór na płycie, całość zaś rozpoczyna krótki, zbudowany na hipnotyczno – plemiennym rytmie i wprowadzający nastrój tajemniczości „After”. Stanowi dla słuchacza świetną zachętę do eksploracji dalszej części albumu i wywiązuje się z tej roli znakomicie. Dalej otrzymujemy pierwszy z zapowiadanych ostrzejszych ciosów, bardziej agresywny i pometalizowany ale też bardzo zróżnicowany rytmicznie i okraszony świetnym orientalnym motywem zagranym na Hammondzie prze Michała Łapaja. Do tej pory znaliśmy wokal Mariusza Dudy z tej lirycznej, subtelnej strony, w tym utworze pokazuje, że jeśli jest taka potrzeba i konieczność potrafi wyartykułować gniew i agresję w taki sposób, o jaki zapewne niewielu go podejrzewało. Podobny rodzaj dźwiękowo – wokalnej artykulacji otrzymujemy jeszcze w traktującym o obłudzie „Artificial Smile”, bodaj najostrzejszym numerze na całym albumie. „Conceiving You”, to już piękno zaklęte w krystalicznie czystej muzycznej formie. Pełna liryzmu i nostalgii cudownej urody kompozycja , którą powinni kojarzyć chyba wszyscy, gdyż jako wydana na singlu promującym ten album stała się dosyć dużym radiowym przebojem (słowo hit nie było by w przypadku tego utworu na miejscu) – oczywiście w stacjach radiowych o – nazwijmy je – mniejszym „komercyjnym szlifie”. Utwór tytułowy… kompozycja monumentalna, o wyjątkowym znaczeniu. Traktująca o przemijaniu, w warstwie muzycznej pełna zwrotów akcji, zmian tempa, nastroju czyli tego wszystkiego, co zawierać powinna prawdziwa progrockowo – metalowa muzyczna perła! Oprócz doskonałych i jak zwykle zapadających w pamięć partii gitarowych Piotrka Grudzińskiego uwagę zwracają świetne rytmiczne figury basowe Mariusza Dudy,…za długo by wszystko wymieniać! A przecież wraz z tym utworem nie kończy się wykaz wspaniałości! Jest jeszcze ozdobiony niesamowitymi nostalgicznymi melodiami „I turn You Down”, traktujący o trudnościach w kontaktach międzyludzkich, a w warstwie muzycznej niezwykle pokomplikowany, zdradzający fascynację członków grupy twórczością starszych kolegów z Dream Theater – „Dance With The Shadow”. No, i kończący całość, wypełniony emocjami i smutkiem „Before”… Panowie z RIVERSIDE udowadniają wszystkim niedowiarkom, że w kraju uchodzącym jeszcze do niedawna za zaścianek światowej sceny progresywnej można z powodzeniem tworzyć wspaniałą muzykę na najwyższym światowym poziomie, której inni mogą nam pozazdrościć. Muzykę pełną polotu, ciekawych pomysłów, niepowtarzalnego klimatu, wykonaną na najwyższym, zarezerwowanym dla największych profesjonalistów poziomie technicznym. Grupa została doceniona zarówno przez zachodnich słuchaczy, jak i prasę branżową (tytuł albumu miesiąca w renomowanych zachodnich periodykach, to jednak nie jest codzienność dla polskich wykonawców). Zespół w imponująco krótkim czasie zyskał przychylność włodarzy wyśmienitej wytwórni InsideOut,… W takich warunkach można było spokojnie patrzeć w przyszłość i śnić swój „sen o potędze”. Dokonania RIVERSIDE najczęściej księgowano w szufladce z napisem „progresywny metal”, co – w mojej skromnej opinii – jest co najmniej daleko posuniętą niezręcznością. Jest nie tylko krzywdzące dla zespołu, ale i dezinformujące dla potencjalnych przyszłych nabywców jego twórczości; jest mało precyzyjne i stanowi jedynie mały wycinek możliwości twórczych grupy i jej muzycznych aspiracji. W krótkim czasie mogliśmy się o tym przekonać na własne uszy – dowodem kolejne albumy grupy! ”Second Life Syndrome” to wciąż – po z górą dziesięciu latach od momentu wydania – urzekająca muzyka zagrana z niesamowitym polotem i zaangażowaniem, której słucha się z prawdziwą i niekłamana przyjemnością. To rozkosz dla uszu każdego wrażliwego słuchacza! Czapki z głów, papcie z nóg, Mili Państwo! Na zakończenie: Życzę pozostałym członkom załogi aby, mając tak potężne wsparcie samego Piotra z wysoka, odnaleźli czwartego muszkietera (ponieważ nie wierzę, że na dłuższą metę będziecie w stanie korzystać z usług muzyków sesyjnych, tudzież zaprzyjaźnionych z zespołem gitarzystów) i już z jego udziałem mogli przystąpić do tworzenia swojej nieprzeciętnej, nowej muzyki! Nawet nie zdajecie sobie sprawy, jak wiele osób tego potrzebuje! Nie pozbawiajcie nas tego! Z ogromną niecierpliwością, podobnie jak wielka rzesza Waszych fanów, wyczekiwał będę najpierw wieści, a następnie premierowego materiału. Skoro zaś będzie to materiał muzyczny w nieco innej (nowej) konfiguracji personalnej i zapewne różniący się znacznie od dotychczasowych dokonań, wyobraźnia podsuwa mi już jego tytuł: „Other Side Of The RIVERSIDE”! Póki co, nie został jeszcze prawnie zastrzeżony więc możecie go Panowie Riverside’owie wykorzystać do swoich celów. Byłbym zaszczycony! Powodzenia na nowej drodze!
Sklep Obcojęzyczne Audio Second Life Syndrome Oceń produkt jako pierwszy Kompozytor: Riverside Data premiery: 2009-10-12 Producent: Sony Music Entertainment Oferta ABE MEDIA : 95,00 zł Potrzebujesz pomocy w zamówieniu? Zadzwoń Dodaj do listy Dodaj ten produkt do jednej z utworzonych przez Ciebie list i zachowaj go na później. Potrzebujesz pomocy w zamówieniu? zamknij Sprawdź jak złożyć zamówienie krok po kroku. Możesz też zadzwonić pod numer +48 22 462 72 50 nasi konsultanci pomogą Ci złożyć zamówienie. Opis Opis 1: After2: Volte-Face3: Conceiving You4: Second Life Syndrome5: Artificial Smile6: I Turned You Down7: Reality Dream III8: Dance With the Shadow9: Before Dane szczegółowe Dane szczegółowe Tytuł: Second Life Syndrome Wykonawca: Riverside Kompozytor: Riverside Data premiery: 2009-10-12 Producent: Sony Music Entertainment Nośnik: CD Liczba nośników: 1 Wymiary [mm]: 10 x 130 x 144 Indeks: 31775960 Recenzje Recenzje Dostawa i płatność Dostawa i płatność Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez . Empik Music Empik Music Zobacz także Inne tego wykonawcy W wersji cyfrowej Najczęściej kupowane Inne tego dystrybutora Klienci, których interesował ten produkt, oglądali też Podobne do ostatnio oglądanego